Poznań -Lubstów

 Czy koleją można dzisiaj dojechać z Poznania do położonego w gminie Sompolno, Lubstowa ? Wielu mieszkańców Wielkopolski przed odpowiedzią na tak postawione pytanie, miałoby powód do zastanowienia. Jednak pasjonaci transportu szynowego ponad wszelką wątpliwość udowodnili, że można! W dniu 1 maja 2021 roku pociąg specjalny pokonał nietypową trasę. Za sprawą Kolei Wielkopolskich, PAK Kopalni Węgla Brunatnego, PAK Górnictwa, Kierownictwa Kolei Górniczych oraz Konińskich Miłośników Transportu Publicznego liczna grupa pasażerów przeżyła znakomitą, historyczną  przygodę.  Wyjeżdżający ze stacji Poznań Główny nowoczesny pociąg spalinowy zameldował się w Koninie o godzinie 9:15, po dwudziestopięcio minutowym postoju dalej skierowany został na tory niepubliczne. Niespotykany dotąd tabor jechał przez Marantów, Maliniec, Elektrownię Gosławice docierając na tory Kolei Górniczych do stacji Przesmyk Gaj. Dla lepszej orientacji dodam, że jest to miejsce gdzie droga z Konina w Pątnowie skręca w prawo do Ślesina. Tory górnicze, które głównie służą do transportu węgla z odkrywek do elektrowni tym razem stały się gościnne dla ruchu turystycznego. Odwrotnie do wymienionej drogi pociąg specjalny skręcił w lewo kierując się na jedną z największych stacji Kolei Górniczych Estakadę Wschód, jako ciekawostkę dodam, że czterdzieści lat temu gdy nie było łączności radiowej(krótkofalówek) wymieniona węzłowa stacja wyposażona była w megafon zewnętrzy o dużej mocy. Wyglądało to tak, że dyżurnego ruchu wydającego komendy np. Dla pociągu nr27- droga wolna słyszała cała wieś Pątnów a często nawet wczasowicze przebywający na pobliskiej plaży! Pasażerowie 1 majowego pociągu dalej mieli przyjemność obejrzeć miejsce zrzutu węgla do Elektrowni. Kazimierz, Jóźwin oraz Kleczew z  perspektywy okna wagonu można było podziwiać w dalszej kolejności . Po zmianie kierunku jazdy spalinowy szynobus Kolei Wielkopolskich udał się do Cukrowni Gosławice, Wygody, Drzewiec oraz najdalej położonego Lubstowa. Trasa prowadząca wokół jezior oraz widoki na bazylikę w Licheniu, kościół drewniany w Lubstówku, piękne lasy ciągnące się do Leśnictwa i dalej sprawiły, że podróżnym ani na moment się nie nudziło. Z końcowej stacji Lubstów węgiel wożono przez dwadzieścia siedem lat, ostatni pociąg z brunatnym paliwem wyjechał 3 kwietnia 2009 roku. Gmina Sompolno przez ten długi czas była w dużym wymiarze zasilana podatkami od gruntu oraz od wydobytego węgla. Miejsc pracy dzięki tej działalności również było dużo. Oczywiście nic nie ma za darmo, zmiany krajobrazowo klimatyczne jak wielu podkreśla są odczuwalne i widoczne do dzisiaj. Wracając do wycieczki chcę podziękować burmistrzowi miasta Sompolno Romanowi Bednarkowi za umożliwienie uczestnictwa w regionalnym wydarzeniu. Czy kurs pociągu Poznań- Lubstów będzie tylko jedynym w historii? Trudno powiedzieć zainteresowanie mediów, miłośników, pasjonatów kolei… towarzyszących entuzjastycznie na całej trasie mówi, że perspektywa jest optymistyczna. Jednak patrząc z innego punktu widzenia, odpowiedź na pytanie czy po zakończeniu eksploatacji węgla planowanej na rok 2030 tory służące do jazdy przemysłowej będą wykorzystywane do ruchu choćby pasażerskiego okazjonalnego jest trudna. W rozmowach z gospodarzami terenu oraz organizatorami przedsięwzięcia przejawiała się troska czy na dłuższy czas byłoby zainteresowanie społeczne takim projektem? Warto też dodać że polityka oraz przepisy ogólnopolskie musiałyby stwarzać faktyczne warunki dla odnowy, dla budowy i funkcjonowania transportu zbiorowego. Cóż pozostaje być dobrej myśli! Do zobaczenia na szlaku.

                                                                                            A. Prętnicki









Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Nie obiecuję tylko pracuję"

Niech żyją Emeryci!

Rekordowa frekwencja na plażówce!