Polska droga do bogactwa - Felieton Aleksandra Prętnickiego
W styczniu 2020 roku szczególnie widoczny okazał się wzrost inflacji w Polsce. Według Głównego Urzędu Statystycznego jej poziom wyniósł 4,4%, niezależni analitycy mówią o 7% do 10%, natomiast ceny żywności wzrosły o około 20%. Skąd tak wielkie dysproporcje? GUS jest centralnym urzędem administracji rządowej, a ewentualne pokazanie realnej stopy inflacji oznaczałoby konieczność waloryzacji rent i emerytur, a być może nawet niektórych programów socjalnych. Zadłużenie Skarbu Państwa wynosi około 1 biliona złotych, co i tak stanowi wersję zaniżoną, bo nie wlicza się do niego zobowiązań emerytalnych (wynika to oczywiście z chęci uniknięcia konstytucyjnego progu ostrożności). Wieloletnia polityka praktykowana przez rządzących, zwłaszcza w trakcie poprzedniej kadencji, prowadzi Polskę do zahamowania gospodarki i spowodowania ogromnego zagrożenia dla przyszłych pokoleń. Sytuację potęguje fakt występowania zjawiska starzenia się społeczeństwa. W obliczu niekorzystnych czynników wewnętrzny